Mama powiedziała, że niedźwiedzie jeszcze nie zapadły w sen zimowy.
Więc nie będę pchać się przed szereg i czas się obudzić.
Obudzić bloga i pokłady energii:)
Czas na uśmiechy, ciepły koc, grzańca i dużo zmian.
Bo jak ktoś pyta co chciałabym teraz robić jak już mam dyplom to odpowiadam bez zastanowienia:
"Być szczęśliwą!"
I chociaż nie wiem czy pasja zdominuje moje życie, czy zajmę się dogoterapią, szkoleniami, dziećmi, mediacjami czy ludźmi chorymi na raka to wiem jedno. Chcę czegoś "więcej".
Bo mama powiedziała, że będziemy kiedyś w "Sielskim życiu".
Skończyłam dzisiaj 24 lata i czuję, że piękne życie przede mną.
Kobiety w mojej rodzinie są długowieczne, silne i są dobrymi ludźmi - nie wypada być inną! :)
Dlatego Wita Was dzisiaj 24 letnia pani magister, którą postanowiła być szczęśliwą.
Ot głupia, ot szalona, ot naiwna!
Scrapuje, śpiewa w chórze, tworzy w kuchni, planuje remont i nadal marzy o psie:)
To u mnie, a co u Was? Czy ktoś tu jeszcze zagląda i doda mi sił w szaleństwie?:)
Ja sobie zaglądnąłem późną porą ;) gratuluję sukcesów! Życzę wytrwałości w byciu szczęśliwym, to niby proste, a mało komu się ta sztuka udaje :) i podziwiając Twoje wspaniałości jakie tu tworzysz, życzę wszystkiego dobrego na ten 24 rok życia :) nawet telefon się upomniał pisząc w powiadomieniu, że 'Martusia :* ma urodziny' - ciekawe, kto to taki mi się wpisał w książkę w ten sposób :>
OdpowiedzUsuńJak miło, że tu jesteś!! To duża niespodzianka i radość dla mnie!! Ej, skoczymy kiedyś na narty? :))
UsuńAno możemy! ;) ja w tym sezonie pewnie pojawię się w Czechach na jakieś 2 dni przy okazji rodzinnego wyjazdu - teraz nabrał on innej formy niż przed laty, i choć też jest fajnie bo bardziej rodzinnie, to brakuje mi chociażby Ciebie tam :) a zawsze możemy skoczyć OT TAK :D daleko nie ma!
UsuńZ okazji urodzinek życzę Ci Twojego wymarzonego szczęścia i miłości :)) No i jeszcze psa :)))) Gratuluję dyplomu i życzę Ci byś wreszcie znalazła chwilę wytchnienia! A ja będę czekać na Twoje nowe prace, bo nudno bez Ciebie było :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i że zawsze masz dla mnie dobre słowo na blogu!! Dobrze wiedzieć, że jesteś! :)
UsuńJa zaglądam, ja zaglądam, bo wiesz, że cudami, jakie tworzysz nasycić się nie mogę. A teraz już nareszcie jesteś. Chyba nieco odmieniona ale poznaję; ) Wszystkiego, czego sobie życzysz, życzę Ci i ja. O szczęśćiu piszesz...niełatwa to sztuka chyba ale szukać i być cierpliwym trzeba. Opłaca się, ja Ci to mówię :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci! Za to że jesteś, za ciepłe słowa.. Podziwiam Cię Twórcza Magdo! :)
UsuńGratulacje obrony magisterki:) Coś sie kończy ale i cos sie zaczyna i trzeba myśleć pozytywnie, że to będzie en lepszy czas:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Bardzo mi miło, że nadal zaglądasz!:)
Usuń:)
UsuńMy zagladamy :)
OdpowiedzUsuńI dajemy duzo sily do szalenstwa, ale tez i kciuki do tego szczescia i spelnienia:)
24 lata, obrona mgr...ojj, piekny czas i rzeczywiscie wszystko przed;)
Powodzenia!
Witaj! Oj siła się przyda! Dziękuję za wsparcie- to nieocenione!
UsuńDługo tu nie zaglądałam,twój wpis mnie wzruszył.Oto moje podziękowanie. Tak wiele jej wsypujesz między słowa, dzień po dniu, nieustannie, zakwita w twoich czynach,DOBROĆ, jest twoją myślą mową i uczynkiem, będzie twoją siłą. Cytat z malutkiej książeczki Oto.....................jw.HE-CHO.
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się. Dziękuję, że "jesteś do znudzenia". :) Dzięki Tobie wierzę w dobroć. Dziękuję, że mnie tego nauczyłaś. Dziękuję Ci za wszystko, Mamo!
Usuń