piątek, 14 listopada 2014

notka- wydanie specjalne!

Jakby mi ktoś, kiedyś powiedział, że będę miała Big Shota to pomyślałabym - SZALONY!
Ba! Jakby mi ktoś 3 tygodnie temu to powiedział to uśmiałabym się do łez.
Bo to takie odległe i nierealne się wydawało...
A dzisiaj śmieję się do łez bo właśnie odebrałam miętowego Big Shota <3
Bo mogę stawiać sobie większe wyzwania, a estetyka moich prac ma szansę wejść na nowy lewel:)

Jestem zauroczona całą tą sytuacją- nie dlatego że go wreszcie mam,
ale dlatego że (sic!) marzenia naprawdę się spełniają, a ja tak długo i wytrwale trwam
 w swojej pasji tworzenia;)

Kochana Rodzinko! 
Dziękuję, że wierzycie we mnie i w moją pasję.



Dzięki, że jesteście! 

2 komentarze:

  1. Brawo! Super! Fantastycznie! :D Cieszę się szalenie razem z Tobą :D I czekam z niecierpliwością na nowe rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor miętowy to jest to.Czekam na rezultaty działań na nowym sprzęcie. Pozdrawiam.Ma.

    OdpowiedzUsuń